Rok Rzeki Wisły to ogólnopolska akcja, która ma pokazać, że ta droga wodna może być nie tylko atrakcją turystyczną, ale i potencjalnym szlakiem gospodarczym. Elbląg, choć nad Wisłą bezpośrednio nie leży, włączył się w obchody. Z tej okazji już w najbliższą sobotę, 29 lipca, odbędzie się piknik w Jachtklubie Elbląg.

Rok Rzeki Wisły to inicjatywa, która wyszła od środowisk związanych z żeglowaniem po Wiśle. To "ogólnonarodowe święto, którego podstawowym celem ma być konsensus wokół rozmowy o zrównoważonym rozwoju rzeki" – informują na oficjalnej stronie tego projektu. - "Pragniemy, aby było to święto wszystkich, którym sprawy wiślane są bliskie – zarówno wiślanych wodniaków, którzy starają się z pietyzmem odtwarzać tradycyjne łodzie i flis rzeczny, miłośników przyrody wiślanej, którzy dbają o zachowanie w możliwie naturalnym stanie siedlisk roślin i zwierząt, a także żeglugowców, którzy chcieliby choćby częściowego przywrócenia roli Wisły jako ekonomicznego i ekologicznego szlaku transportowego, szlaku turystycznego". Dzięki staraniom wodniaków rok 2017 stał się Rokiem Rzeki Wisły – taką decyzję podjął Sejm. W inicjatywę zaangażowały się nie tylko osoby prywatne, ale i organizacje pozarządowe oraz samorządy, w tym i Elbląg. 
     - Elbląg nie leży nad Wisłą, a jednak cały czas się upieramy, że jest ona dla nas ważna. I tak rzeczywiście jest. Mamy port morski i plany w stosunku do niego, dotyczą one budowy kanału przez Mierzeję. Mają one uzasadnienie wtedy, gdy w Polsce ruszy transport śródlądowy, gdy Wisła stanie się rzeką żeglowną – mówił Jerzy Wcisła, senator Platformy Obywatelskiej, a także koordynator obchodów Roku Rzeki Wisły na jej dolnym odcinku.
     Sobotni (29 lipca) piknik, który rozpocznie się w Jachtklubie Elbląg przy ul. Radomskiej o godz. 16 jest częścią obchodów Roku Rzeki Wisły na naszych terenach. Ci, którzy przyjdą będą mogli posłuchać koncertu szantowego w wykonaniu grupy The Nierobbers (od godz. 16.30 do 18), a także zobaczyć pokazy ratownictwa wodnego (o godz. 18) oraz pierwszej pomocy medycznej (początek o godz. 18.30). 
     Całe to wydarzenie będzie zwieńczeniem rejsu żeglarsko – motorowodnego "Królowa Wisła" na okolicznych wodach.

 Już jutro (26 lipca) odbędzie się piknik w Białej Górze, to najbardziej wysunięta na południe marina Pętli Żuławskiej. Następnie płyniemy Wisłą do Gdańskiej Głowy, tam wpływamy na Szkarpawę, kolejny etap to Osłonka, a w sobotę przypływamy do Elbląga – tłumaczył Stanisław Bogdan Justyński, wiceprezes zarządu Pętli Żuławskiej. 
     Z pikniku cieszy się również Witold Wróblewski, prezydent Elbląga. 
     - Rok Rzeki Wisły jest rokiem ważnym dla Elbląga, ponieważ znajdujemy się w tej delcie, mamy bezpośrednie połączenie przez Nogat z Wisłą i powinniśmy szlaki te przywracać nie tylko turystyce, ale i możliwościom gospodarczym – mówił włodarz miasta. 
     Przy okazji wspomniał również o drugim etapie przebudowy elbląskiego Jachtklubu (dzięki pierwszemu pięć lat temu oddano do użytku nową marinę), który został oszacowany na trzy miliony złotych. Przewiduje on m.in. modernizację hangaru. 
     - 21 lipca projekt został zaakceptowany i mam nadzieję, że już niedługo podpiszemy umowę z zarządem województwa. W tej chwili przygotowywana jest procedura przetargowa – mówił Wróblewski. - To kolejny krok do otwierania naszego miasta w kierunku sportów wodnych i rekreacji wodnej.

 

źródło: portEL.pl